ღ Spectrum Shadow ღ ®: czerwca 2016

sobota, 25 czerwca 2016

☼ Summer Memories #1- Beginning ☼

Witam! Czas zacząć wakacyjną serię! Jak na razie nic ciekawego się nie zdarzyło, ale miałam w planach wam napisać o wycieczce do Kotliny Kłodzkiej i dać zdjęcie listy do zrobienia w te 2 miesiące wolnego od szkoły! Możecie sami wybrać co chcielibyście zobaczyć tutaj na blogu!

Wstałam o 5:40, w góry ubrałam się w bluzkę z krótkim rękawkiem, bluzę, długie spodnie i adidasy, oczywiście trzeba mieć na wszelki wypadek kurtkę przeciwdeszczową, ale nie wzięłam, na szczęście było ciepło i nie zrywało się na wielkie opady.

Jechaliśmy do Gór Stołowych, ale zatrzymaliśmy się jeszcze w Polanicy Zdrój, tam poszliśmy do pijalni wód. Na początku bałam się spróbować jakiejkolwiek wody, bo słyszałam, że są bardzo niedobre, lecz w końcu wypiłam każdą, która leciała z kranu i przyznam, że wcale nie były najgorsze. Następnie mieliśmy trochę czasu dla siebie, porobiliśmy zdjęcia, pozwiedzaliśmy, kupiliśmy pamiątki.

Potem ruszyliśmy do naszego celu czyli Gór Stołowych. Osobiście polecam pojechać tam, ale ostrzegam, że można się bardzo zmęczyć wchodząc i schodząc po około 600 schodkach z kamienia, można tam było kupić pamiątki, jedzenie i oczywiście oscypki, które uwielbiam. Dostrzegłam tam ostańcowe grzyby i maczugi o niezwykłych kształtach i nazwach: Wielbłąd, Niedźwiedź, Baranek, Ucho Igielne, Sowa, Mamut, Tron Pradziada.

Po tej atrakcji ruszyliśmy w "błędne skałki", bardzo polecam tam pójść, to było moim zdaniem najlepsze wspomnienie z tej całej wycieczki i mogłabym tam wrócić jeszcze kilka razy.

Na powrocie pojechaliśmy do McDonald'a w Kotlinie Kłodzkiej. Na miejscu byliśmy około godziny 21:00. Ogólnie podsumowując było świetnie!

ZDJĘCIA I FILMY Z WYCIECZKI:

Polanica Zdrój

Góry Stołowe

Gosia, ja i Weronika

Błędne Skałki

ZDJĘCIA:

Paleta.

Z Weroniką.

Od taty na Dzień Dziecka.

Chomik Karton.

Z Anią.

Powróciłam do naturalnego koloru włosów.

Na placu zabaw z Mają, Anią, Gosią i Weroniką. Takie duże dzieci.

Z Gosią i Weroniką.

A u was co tam? Wszyscy zdali? Macie świadectwo z paskiem? Wyjeżdżacie gdzieś na wakacje? Pochwalcie się w komentarzu!

LISTA RZECZY DO ZROBIENIA W WAKACJE!- Napiszcie w komentarzu numerek, który chcielibyście ujrzeć na blogu:

Chodzi o to z czego byście chcieli relacje! Jeśli nie wiecie o co chodzi w danym podpunkcie, napiszcie, a wam odpowiem!
*Nocowanie we 3- Weronika, Gosia, Ja.
*OMEGLE I SHAWN- Będziemy na Omegle z muzyką Shawna, ale też inną.

Ask Weroniki: LINK
Instagram Ani: LINK
Instagram Mai: LINK
Blog Gosi: LINK

Nie zapomnij zajrzeć na zakładkę "Inne"!

Komentuj to dla mnie dużo znaczy, z góry dziękuję!

czwartek, 2 czerwca 2016

🌸 Summary Of The Month- Sweethearts May 🌸

Witam! Na początku chciałam was bardzo przeprosić, ponieważ post miał zostać opublikowany wczoraj. Oczywiście mam swoje wytłumaczenie. Byłam po prostu na wernisażu, w którym uczestniczyły moje przyjaciółki. Ja jako dobra koleżanka poszłam z nimi. Wróciłam dosyć późno, dlatego też nie było postu, a teraz nadrabiam.

Przejdźmy do rzeczy, bo pewnie i tak moja jakże porywająca wczorajsza historia jakoś nie zafascynowała.

Także ten post to "Podsumowanie miesiąca- Ulubieńcy". Najpierw będę opowiadała o ulubieńcach czyli na przykład: "Ulubiony film", "Ulubione jedzenie", "Ulubiona gra". Kategorie nie będą stale takie same. Na końcu w skrócie podsumuję dany miesiąc. Mam nadzieję, że mniej więcej rozumiecie o co chodzi. Więc może już koniec wyjaśniania...

Ulubieniec miesiąca: Miś

Jak możecie wiedzieć kocham pluszowe misie, ale ten jest wyjątkowy! Dorobiłam mu cylinder i muszkę, które jeszcze muszę pomalować na fioletowo. To będzie typowy Fredbear!

Jedzenie miesiąca: Truskawki

Chyba nie muszę wyjaśniać dlaczego. Są pyszne bez żadnych dodatków, a z nimi są jeszcze lepsze (moim zdaniem). Ja osobiście uwielbiam truskawki z czekoladą, cukrem, bitą śmietaną, a najbardziej na świecie kocham koktajl truskawkowy.

Piosenka miesiąca: Dawid Podsiadło- W dobrą stronę

Ostatnio dużo słucham muzyki Podsiadło, która mnie się spodobała. Nie wiem czemu nie zwracałam na nią zbytnio uwagi. Wybrałam piosenkę można powiedzieć, że "bardziej znaną".

Film miesiąca: Kamienie na szaniec

"Być zwyciężonym i nie ulec – to zwycięstwo". Oto dewiza, jaką w życiu kieruje się trzech młodych przyjaciół: Alek, Zośka i Rudy. Harcerze, maturzyści warszawskiego liceum snujący ambitne plany na przyszłość przerwane przez wrzesień 1939 roku. Wkraczają w dorosłość w niezwykle dramatycznych czasach, które stawiają ich przed wyborem – przetrwać za wszelką cenę czy przyłączyć się do walczących o wolną Ojczyznę, ryzykując wszystko. Chłopcy, wychowani w patriotycznych domach, kształtowani przez harcerskie ideały, postanawiają walczyć. Stają się żołnierzami i choć codziennie ocierają się o śmierć, potrafią żyć pełnią życia. Walczą ofiarnie i z honorem. Odchodzą "jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec", zostawiając po sobie wielką lekcję przyjaźni, honoru i miłości do Ojczyzny.

Kocham filmy wojenne i akcje tych młodych ludzi, którzy także uczynili Polskę wolną.

Suchar miesiąca:
-Jak nazywa się twarz matematyka?
-Oblicze.

Ogólne podsumowanie: Miesiąc maj był ciężkim miesiącem, musiałam się dużo uczyć, żeby zaliczyć wszystkie zagrożenia, zostało mi jeszcze tylko jedno, które poprawiam jutro. Myślę, że jakoś mi się uda! Byłam w Opolu z Weroniką. Przyjazd był łatwy, chodziłyśmy po galeriach, marketach, usiadłyśmy na ławce, żeby coś zjeść i się napić. Lecz uciekł nam autobus o 20:00. Na szczęście on nie był ostatni. Jeszcze przyjeżdżał o 21:30. Tym razem zdążyłyśmy. Jak wróciłam oczywiście byłam bardzo zmęczona i od razu poszłam spać. To na tyle ciekawego w tym miesiącu. Jeśli chcecie dowiedzieć się o "nocowaniu i grillu" zapraszam na aska!+ Przefarbowałam włosy...

ZDJĘCIA: