czwartek, 24 lipca 2014

Wakacje #12 - Murzyn...

Hej dzisiaj napiszę o dzisiejszym dniu :) No raczej o wczorajszym bo jest 00:20 ;)  A więc...Nic dzisiaj ciekawego nie było babcia zrobiła pierogi po paru minutach przyszedł Michał zwany też jako "Usher" lub "Biały Murzyn" ;)  Oglądaliśmy Horror ;) Lance Preston :D Potem Disney Channel Rozbiliśmy szklankę przez to że zabierał mi bransoletki O.o Ale to nie ważne ;D Potem zjedliśmy gofry z Nutellą ;) Michał poszedł no i weszłam na kompa i tak siedzę a Weronika napisała mi "bardzo śmieszne" rzeczy ;D "placki,kartofle"

Ja: Co robisz?
Wera: Jem kartofle...

Tak wiem ciekawa rozmowa... hahahaha :D

No i właściwie dziś nic ciekawego ;)  No ale obiecałam częściej posty więc coś macie ;)
Mam jeszcze prośbę do #KWIATONATORS  i  #SŁONECZEK  ;)

Kwiatonators dołączają tu -------------------> LINK KWIATONATORS

Słoneczka dołączają tu ----------------------> LINK SŁONECZKA

Dziękuję za czytanie mojego bloga :)

Do następnego postu ;)

Brak komentarzy:

Powered By Blogger